Kiedy podróżuję, a szczególnie często robię to z dużą przyjemnością samochodem, oglądam mijane krajobrazy i sytuacje. Kiedy nie ma za oknem nic ciekawego, wtedy myślę o różnych sprawach, analizuję wydarzenia, a czasem zwyczajnie wpadają mi do głowy takie zwykłe, krótkie myśli - przelotne, szybkie. Zwykle nie są one warte głębokiej analizy z pozycji hamaka, ale nieraz warte są zapamiętania. Tutaj jest na nie miejsce... Zapraszam, Marek Stawski
czwartek, 28 lipca 2011
28.07.2011-Zimno!
Środek lata, koniec lipca ... deszcz i 18 stopni... brrrr. Oglądam pogodę w "mojej" hiszpańskiej miejscowości, a tam... pełne Słońce, 35 st w dzień i 18 stopni w nocy... bajka! A ja w pracy funkcjonuję w polarze. A jak czują się ludzie pod namiotami? Przypominam sobie, że kiedyś, kiedy jeździłem pod namioty, marzłem latem tylko w jednym miejscu w Polsce latem - w Tatrach... A dzisiaj? Może jednak coś jest na rzeczy ze zmianami klimatycznymi ;).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz